7 maja 2011

GÓRKA WIELKANOCNA

Tradycyjnie, na tydzień przed Świętami Zmartwychwstania, w tym roku 15 kwietnia, mieliśmy w Koniczynce uroczystość nazywaną Górką Wielkanocną. Punktualnie więc o godzinie 16.00 zgromadziło się około 30 osób: dzieci, młodzież i dorośli. Uroczystość rozpoczęliśmy pieśniami wielkopostnymi, które zaintonowały dziewczęta pod kierunkiem Ani Olejniczak.

Podczas gdy wzruszające pieśni wypełniały pomieszczenia Klubu Koniczynka, każdy musiał przebyć samotnie drogę w poszukiwaniu kwiatu. Dla wszystkich było to nie lada wyzwanie, bowiem kwiat należało znaleźć w ciemnościach. Odnaleziony kwiat jako symbol odradzającej się przyrody wywoływał uśmiech satysfakcji na twarzy każdego uczestnika naszej uroczystości, bez względu na wiek. Kolejno zasiadaliśmy wokół przystrojonej zieleniejącym owsem i kwiatami Górki Wielkanocnej. Gdy już wszyscy odnaleźli swój kwiat, zaczęliśmy rozmawiać o tradycjach i zwyczajach Świąt Wielkanocnych. Wysłuchaliśmy opowieści o miłym sąsiedzkim spotkaniu wielkanocnym, do którego doprowadził kilkuletni Wojtek. Gdyby nie jego dociekliwość sąsiadka spędziłaby Święta Wielkanocne zupełnie sama, a przecież tak się nie godzi.  Nowiną o Zmartwychwstaniu należy cieszyć się i dzielić z innymi. Rozmawialiśmy też o zachodzących w przyrodzie zmianach i o tym, co kryje się za każdą z nazw dwunastu miesięcy, dzięki czemu przypomnieliśmy sobie rozmaite przysłowia i stare porzekadła. W Górce Wielkanocnej ukryta była dla każdego niespodzianka - kolorowe pisanki – które szukaliśmy z radością.

Podczas całego spotkania towarzyszyły nam nuta refleksji wzmacniana wspólnie śpiewanymi pieśniami, a także nastrój oczekiwania w obliczu budzącej się do życia przyrody.

Tu jest link do albumu fotografii z Górki Wielkanocnej 2011 w Koniczynce - kliknij

2 maja 2011

WARSZTATY WIELKANOCNE W KONICZYNCE

W połowie marca odwiedziła Koniczynkę pani Gisela Schneider, z którą mieliśmy znów okazję przeżyć wspaniałe warsztaty plastyczne, tym razem wielkanocne. Chociaż Wielkanoc w tym roku świętujemy dopiero pod koniec kwietnia, to w Koniczynce już od 17 marca wykonywaliśmy z przyjemnością rozmaite ozdoby wielkanocne. Najpierw robiliśmy z zapałem zajączki i kurczaki z wełny - niby prosty sposób wykonania, a tyle radości. Początkowo wszyscy trzymali się wzorcowych kurcząt i zajączków, ale fantazja zwyciężyła i wkrótce obok żółtych puszystych kulek pojawiły się kolorowe równie piękne i miłe w dotyku kurczaczki. Później przyszła kolej na ozdobne jajka wielkanocne. Przyozdabialiśmy tradycyjnie wydmuszki  kolorowymi tasiemkami, wełną, specjalnie zwijaną bibułką czy też ciętym w paski kolorowym papierem; każdego dnia powstawało coś nowego. Ze szczególną radością  robiliśmy pisanki nieznaną nam dotychczas techniką, tzn. na jaka ze styropianu (jajka styropianowe - brzmi to trochę zaskakująco i śmiesznie, ale przy zastosowaniu tej techniki są one niezbędne) kładliśmy kolorową przędzę wełnianą i nakłuwaliśmy ją specjalnymi igłami. W ten sposób wełna przywierała do powierzchni jajka, a my mogliśmy nakładać wiele warstw wełny i tworzyć najróżniejsze wzory od abstrakcji po kwiatuszki, bazie itp. Fantazji i pomysłom nie było końca; praca zaś dawała każdemu twórcy ogrom satysfakcji.

W dniach 15 i 16 marca byliśmy z wizytą w zaprzyjaźnionej szkole STO w Szczecinku. Z zapałem pracowali wszyscy nad swoimi ozdobami wielkanocnymi; puszyste zajączki i kurczaki stały się prawdziwymi przytulankami. Zapraszamy do obejrzenia fotografii ze spotkania w szkole w Szczecinku i w świetlicy w Juchowie.

Tu jest link do albumu fotografii z Warsztatów Wielkanocnych Koniczynki 2011 - więc kliknij