26 lutego 2011

FERIE ZIMOWE W KONICZYNCE - LUTY 2011

Ferie zimowe rozpoczęły się mroźnym, ale słonecznym porankiem 14 lutego. Tego dnia dzieci i młodzież z naszego Klubu Koniczynka wyjeżdżały na wycieczkę do Szczecinka. Zaprosili nas do siebie uczniowie ze Społecznej Szkoły w Szczecinku, którzy również spędzali ferie w domu.
W poniedziałek punktualnie o godz. 9.00 spotkaliśmy się w naszym klubie i od razu pierwsza niespodzianka – zamówiony autokar przyjechał po nas dopiero o 9.30. Podróż minęła szybko przy naszej ulubionej muzyce, zaś w szkole mieliśmy rozmaite atrakcje: podchody i ortograficzne łamigłówki, smażyliśmy naleśniki, no i oczywiście wygłupialiśmy się oraz bawiliśmy. Około godz. 12.00 wyruszyliśmy na wycieczkę do miejscowego mini obserwatorium astronomicznego. Usłyszeliśmy wiele ciekawostek o planetach i z tym bagażem wiedzy oraz w dobrych nastrojach wracaliśmy do szkoły. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się obowiązkowo na zakupach w „Biedronce." Po obiedzie zadowoleni i trochę zmęczeni wróciliśmy do Juchowa.
We wtorek, w środę i w czwartek dzieci ze Szczecinka były u nas z wizytą w Koniczynce. Pierwszy dzień upłynął nam na rozmaitych zajęciach w gospodarstwie. Byliśmy w oborach u naszych krów i cieląt, które zawsze dostarczają wielu miłych wrażeń, wspinaliśmy się na traktory; uczyliśmy się rozpoznawać zboża i piekliśmy podpłomyki.  
Następne dni upłynęły nam na twórczych zajęciach. Razem z panią Giselą Schneider próbowaliśmy zgłębić tajniki tkactwa. Oj, było to dość trudne zajęcie. Tylko nieliczni utkali swoją kompozycję samodzielnie; innym potrzebna była pomoc. Ileż się przy tym nici naplątało! Robiliśmy też pocztówki układając na pięknym, delikatnym jak jedwab papierze (prezent od pani Giseli) - kompozycje z suszonych płatków kwiatów i liści. Najpiękniejszym zajęciem i zupełnie nowym doświadczeniem było, moim zdaniem, filcowanie wełny. Toczyliśmy różnokolorowe kule; dziewczyny zrobiły z nich później biżuterię – kolczyki, naszyjniki, itp. W przerwach był czas na ślizgawkę i inne zabawy.
Agata i Karolina – dziewczyny z naszego Klubu Koniczynka przygotowały niespodziankę. Podczas spaceru po Juchowie opowiedziały nam historię Pałacu, który jest w chwili obecnej niestety ruiną oraz krótką historię Kościoła. Wspaniały pomysł!
Ostatni wspólnie spędzany dzień ferii zimowych był dniem niespodzianek, ponieważ grupa teatralna w składzie: Ania, Kasia, Karolina, Kuba, Ania i Agata przygotowały przedstawienie „Romeo i Julia” – wersja współczesna. Gratulacje.

Tu jest link do fotografii z Ferii Zimowych w Koniczynce - luty 2011, więc kliknij